Ashaway PowerNick 18 1.15mm - cięty

Bardzo dobry naciąg. Świetna kontrola i dynamika uderzenia. Bardzo ważna informacja, naciag należy zalozyc z mniejsza siłą niż dotychczasowo. Za pierwszym razem popełniłem błąd i naciągnąłem z siła 11,5 efekt - wrażenie jakbym grał deska. Za drugim razem naciągnięte z siła 10,5/9,5 i jest o niebo lepiej mam wszystko siłę i precyzję Co do wytrzymałości ciezkonpowiedziec po miesiącu grania nie odnotowałem pogorszenia jeśli chodzi o grę.

Naciąg trochę droższy od wcześniej używanych przeze mnie 305 oraz SuperNickXL, ale wydaje mi się że warto. Uderzenie faktycznie jest dynamiczniejsze, spadku precyzji nie odnotowałem. Wciągnąłem 10/9 i myślę że do drugiej rakiety zakupie wkrótce taki sam naciąg w miejsce Tecnifibre'a.

Gram od dwóch lat w squasha. Aktualnie używam Prince EXO3 pro tour i grałem na oryginalnym naciągu. Postanowiłem zmienić naciąg na inny i długo się zastanawiałem, który wybrać. Wybór padł właśnie na Ashaway PowerNick 18 ZYEX 1.15mm i muszę przyznać, że nie wierzyłem, że będzie odczuwalna różnica. Jednak jak się okazało, właściwości naciągu zwiększyły moją skuteczność gry o 200%. Wykonuje zagrania, które wcześniej kosztowały mnie sporo skupienia, bez najmniejszego problemu a kontrola i czucie piłki są teraz niebiańskie, co przełożyło się na wyniki :) Powiem więcej, wszyscy, z którymi grałem są bardzo mocno zaskoczeni, że moja przewaga tak mocno wzrosła. Większość z tych osób, albo już zmieniła na ten naciąg albo zamierza to zrobić, bo różnica jest odczuwalna we wszystkich aspektach gry :)

Jestem pod ogromnym wrażeniem tego naciągu. Długo się zastanawiałem przed zakupem, jest to mój 5 naciąg i jestem bardzo zadowolony z jego właściwości i możliwości jakie daje. Jestem ciekaw jak dalej ułoży nam się współpraca. Naciąg w Tecnifibre Carboflex 125. Moc i czucie 10/10! polecam, polecam i jeszcze raz polecam! Niech moc będzie z wami ;)

Przetestowałem wiele naciągów (mam 5 letni staż) ale Ashaway PowerNick 18 jest dla mnie nr 1.(mam rakietę Princa Speedportblack) W porównaniu do innych odczuwalna jest dużo większa moc i lepsze czucie piłki. Wkładam dużo mniej siły a lecą atomowe uderzenia jak się patrzy (szczególnie przy crossach i voleyach jest to odczuwalne), do skrótów trzeba się przyzwyczaić, jest trochę trudniej. Wg mnie naciąg o niebo lepszy od SuperNicka XL (ostatnio miałem przyjemność -2 miesiące gry). Naciąg wciągam 10,5/9,5 kg. Polecam, nie zawiedziecie się!

Gram od 12 lat, sam naciągam rakiety, wypróbowałem wszystkie mozliwe naciągi i dziesiątki rakiet. ten naciąg jest ok ale.... Z doswiadczenia napiszę że: Lepsza dynamika uderzeń bierze się w 90 % z odpowiedniej techniki tj: ustawienia ciała, trzymania rakiety.... itd. Nowa lepsza rakieta ...lepszy naciąg , skarpety uciskające, nowa owijka czy co tam sobie chcecie nic nie pomogą: ) TECHNIKA !!!!!! lekcje z trenerem który was nauczy techniki a potem trzeba jeszcze ją praktykować! A tych którzy piszą ze ja zmienili nacią to zaczeli nagle wygrywać serdecznie pozdrawiam i życze sukcesów:)

Doskonały naciąg, świetna kontrola nad piłką, szybkie i precyzyjne zagrania. Rakieta naciągnieta z siłą zalecaną przez producenta 12/10 OLIVER. Polecam, śliczny kolor ;)

Kolego Robert C. - jeśli się nie mylę to cytując Ciebie: "Naciąg jest twardy, co pozwala na mocne uderzenia, ale tracimy na kontroli", jest dokładnie odwrotnie!!! Twardy naciąg znaczy: BARDZO DOBRA KONTROLA, ALE SPADEK MOCY UDERZENIA - piszę na podstawie własnego i innych doświadczenia :))

Wytrzymałość naprawdę imponująca. Przy intensywnym użyciu naciąg nie zmienił swoich parametrów, a jego struktura nie została uszkodzona. Nie przeciera się, nie strzępi. Jedyny minus wg mnie, to strata czucia piłki. Naciąg jest twardy, co pozwala na mocne uderzenia, ale tracimy na kontroli.

Bardzo przyzwoity naciąg.Mimo ze jestem początkującym zapaleńcem to po zmianie z seryjnego widzę poprawę precyzji i dynamiki uderzenia i to znaczną.Chyba nie ma sensu poszukiwać dalej.Serdecznie polecam

Tak "wypasionego" naciągu jeszcze nie miałem. Wszystkie inne tecnifibre'y i inne dziwactwa wciągałem do swojego Karakala Crystal 125 z siłą 12/10 kg i niby wszystko było OK, ale dopiero po wciągnięciu tego "cacuszka" z siłą 10,5/8,5 kg rakieta stała się ideałem. Wszyscy powinni się przesiąść na ten sprzęt.

Po przesiadce ze standardowego naciągu Prince'a da się odczuć poprawę w czuci piłki. Łatwiej posłać piłkę w miejsce, w które chcesz. Jeżeli chodzi o moc uderzenia to nie zauważyłem różnicy. Generalnie jestem zadowolony z zakupu. O wytrzymałości na razie się nie wypowiem - zbyt krótki okres użytkowania.

Znakomita struna. Bardzo dobrze i długo utrzymuje swoje parametry. Znakomita wytrzymałość jak na naciąg z wyższej półki. Dobra dynamika, znakomite czucie piłki. Wcześniej grałem tecnifibrą zieloną. Bardzo podobne naciągi w grze, ale wytrzymałość Ashawaya o niebo lepsza.